Pierwszy dzień w nowej szkole ;*

                                             

Okej to może od początku :
To była Środa. Dzień wcześniej przeprowadziłam się do Pietrzykowic z Zarzecza w sumie nie daleko ale musiałam. Przyszłam do szkoły, wydawała się bardo duża i w ogóle bałam się, że się zgubie. W szatni zaczepiła mnie Dominika (Koleżanka z klasy) zapytała: " Jesteś nowa ? Jak się nazywasz?  Pewnie będziesz ze mną w klasie "
A ja odpowiedziałam: " No tak jestem nowa, nazywam się Gabrysia. Będę chodzić do 3 klasy." Ona uśmiechnęła się i kiwnęła głową, żebym poszła z nią . Ja poszłam za nią.  Byłyśmy już w klasie i każdy patrzył na mnie, a ja zawstydzona zapytałam Dominiki gdzie mam usiąść, wskazała palcem ostatnią ławkę koło dziewczyny, która miała brązowe włosy, była trochę taka przy sobie, ale nie przeszkadzało mi to
Po lekcjach dziewczyny pytały skąd jestem, jak się nazywam, czy mam rodzeństwo. Odpowiadałam normalnie, wydawały się sympatyczne. Pokazały mi gdzie jest : biblioteka, kibel, świetlica i jadalnia .
Później zadzwonił dzwonek mieliśmy zastępstwo z dyrektorką , bo wychowawczyni była chora .
Pani kazała wyjść na środek i przedstawić się klasie, wyszłam i powiedziałam : Jestem Gabrysia, mam 10 lat będę z Wami chodzić do klasy . Gdy tam stałam zobaczyłam takiego chłopaka nazywał się Bartek. 
Zakochałam się w nim nie wiem jak no ale spodobał mi się. Ja też "wpadłam mu w oko" gadał ze mną
okazało się, że ma siostrę bliźniaczkę Kingę . Zaprzyjaźniłam się z nią po jakimś czasie :* (Dzisiaj pokłóciłyśmy się ) :(  


                                                                       Dalsza część jutro <33 

Początek *.*

Siemka to mój pierwszy "BLOGGER".
Na początek może coś o mnie ...
Jestem Gabrysia,  znajomi
mówią na mnie Gaba, Gabi ..
Mam 11 lat mieszkam w małej wsi ..
Pozdrawiam cieplutko *.*